Umów się na bezpłatną
konsultację

Stoi na rynku lokomotywa

Lokomotywa na rynku łódzkiej Manufaktury wzbudza ogromne zainteresowanie mediów. W konferencji inaugurującej wydarzenie uczestniczyło 11 redakcji.

Niezwykłe wydarzenie na rynku łódzkiej Manufaktury. Stanęła tam lokomotywa PX-48, którą we… włóczkę ubiera Agata „Olek” Oleksiak, znana na całym świecie artystka street-art. Wszystko z okazji Roku Tuwima.

W konfrencji prasowej zwiastującej ubranie sześćdziesięciotonowego obiektu wzięli udział dziennikarze z 11 redakcji ogólnopolskich i lokalnych. Kolejne materiały na jej temat ukazują się cyklicznie w prasie i mediach elektronicznych. 
Lokomotywa Tuwima to największe jak dotąd przedsięwzięcie w twórczości mieszkającej na stałe w Nowym Jorku Agaty „Olek” Oleksiak.
Chociaż przyznać trzeba, że ubierała we włóczkowe kreacje już właściwie wszystko: od ludzi przez ławki, znaki drogowe, latarnie, aż po pomniki, w tym słynnego byka na Wall Street

Prace „Olek” pokazywane były w galeriach w różnych częściach świata (Nowy Jork, Wenecja, Istambuł, Brazylia, Polska), zarówno w ramach wystaw zbiorowych jak i indywidualnych. Jest laureatką prestiżowych konkursów, wykłada na uczelniach artystycznych, jako artist-in-residence tworzyła m. in. w Brazylii i Nowym Jorku, pracuje również jako scenografka oraz kostiumografka. Bez względu na to, czy realizuje pracę na zlecenie, instalację w ramach solowej wystawy na Manhattanie czy w ramach artystycznej ulicznej akcji partyzanckiej efekt jej prac jest zawsze spektakularny, a szydełkowane obiekty pokryte kolorową włóczką zawsze zwracają uwagę przechodniów. Nic dziwnego, że do współpracy zapraszali ją burmistrz Nowego Jorku czy brytyjska rodzina królewska. Sama o sobie mówi, że jest rzeźbiarką, ale dla laika to, co robi to po prostu szydełkowanie.

Ubraną we włóczkę lokomotywę można będzie oglądać w wakacje na Rynku Manufaktury.