Ministrze finansów nie oszczędzaj na dzieciach…
… zaapelowały trzy łódzkie fundacje, które wciąż nie dostały pieniędzy z jednego procenta. Ich apel przekazały wszystkie media lokalne, Polska Agencja Prasowa oraz trzy stacje telewizyjne.
Konferencja prasowa odbyła się w siedzibie szkoły Jasia i Małgosi. Wzięli w niej udział szefowie fundacji Krwinka oraz Happy Kids. Wszystkie organizacje działają w oparciu o wsparcie zewnętrzne, pochodzące m.in. z 1 procenta. Tymczasem ministerstwo finansów – z niewiadomych przyczyn – wciąż nie przekazuje środków, jakie do organizacji pożytku publicznego skierowali podatnicy składając coroczne zeznania.
– Już maju apelowaliśmy do parlamentarzystów przewidując zagrożenie. Jestem przekonany, że urzędy skarbowe nie blokują pieniędzy, ale przekazują je Ministerstwu Finansów – mówił Aleksander Kartasiński, szef fundacji „Happy Kids” tworzącej w całej Polsce rodziny zastępcze dla sierot.
Skutki? Jaś i Małgosia nie może wyremontować szkoły, podopieczni Happy Kids nie wyjadą nigdzie na wakacje, a Fundacja „Krwinka” musiała niemal zawiesić swój program „Dawca szpiku”.