Sukces opery, jakiej jeszcze nie było
Pękamy z dumy: kiedy pięć lat temu przedstawiliśmy pomysł skojarzenia Teatru Wielkiego z Manufakturą nie spodziewaliśmy się aż takiego finału: dwóch wielkich inscenizacji “Człowieka z Manufaktury” z udziałem 200 aktorów, w tym artystów światowego formatu oraz entuzjastycznych recenzji.
Nasz pomysł zakładał przypomnienie złożonej historii miejsca, w którym dziś jest Manufaktura. Tak powstała pierwsza na świecie opera, której głównym bohaterem jest miasto. I akt spektaklu to osadzona w XIX wieku opowieść o imperium Izraela Poznańskiego, łódzkiego „Króla Bawełny”, sięgające strajku robotników w 1892 roku. Akcja II aktu toczy się około 100 lat później, na przełomie XX i XXI wieku. Przedstawia działania powojennego dyrektora Zakładów Przemysłu Bawełnianego „Poltex” po upadku PRL-u, proces związany z likwidacją fabryki i wizję przyszłości tego miejsca, znanego obecnie jako Manufaktura.
W operze wystąpili między innymi: światowej sławy mezzosopranistka Małgorzata Walewska, kontrtenor Michał Sławecki, znakomity baryton Stanisław Kierner i debiutujący w operze aktor dramatyczny Wojciech Pszoniak. Libretto napisała Małgorzata Siorska-Miszczuk, a muzykę skomponował zwycięzca międzynarodowego konkursu ogłoszonego przez Manufakturę i rozstrzygniętego pod jury Krzysztofa Pendereckiego – Rafał Janiak. Spektakl wyreżyserował Waldemar Zawodziński.
Nasza agencja we współpracy z Teatrem Wielkim w pełni komunikowała oba wydarzenia – lutową premierę w Teatrze Wielkim oraz majową premierę plenerową na Rynku Włókniarek Łódzkich w Manufakturze, w której na honorowych miejscach widowi zasiedli dawni pracownicy zakładów „Poltex” , o których opowiada II akt opery. To ponad 200 osób, które udało się odnaleźć dzięki akcji poszukiwania dawnych włókniarek i włókniarzy, w którą włączyły się wszystkie łódzkie i ogólnopolskie media.
Komunikacja obejmowała media relations przedsięwzięcia, w tym miedzy innymi konferencje prasowe zapowiadające poszczególne etapy projektu: przedstawienie koncepcji, następnie ogłoszenie i wyniki konkursu, zapowiedzi obu wystawień. Każdy z etapów wprowadzał nowe, ciekawe elementy narracji na temat przygotowywanego przedstawienia.
Efektem kampanii media relations było kilka tysięcy publikacji w ogólnopolskich mediach. Ekwiwalent reklamowy wyniósł 2,5 miliona złotych.